Z serii kawałów z brodą dla informatyków:
A programmer is going to the grocery store and his wife tells him, „Buy a gallon of milk, and if there are eggs, buy a dozen.” So the programmer goes, buys everything, and drives back to his house. Upon arrival, his wife angrily asks him, „Why did you get 13 gallons of milk?” The programmer says, „There were eggs!”
Czyli:
Idzie programista do sklepu i żona mówi mu: „Kup karton mleka, a jak będą jajka, to kup dziesięć.” Programista wraca do domu z zakupami, a żona – zaglądając do siatki – zwraca się do niego z pretensjami: „Czemu kupiłeś jedenaście kartonów mleka?”. No to programista odpowiada: „Bo były jajka!”.
Bardzo lubię studentów informatyki. Ale trzeba naprawdę uważać, co człowiek do nich mówi…