Część czytelników ma mi za złe, że promuję prymitywne symbole kultu religijnego. Nie doceniają chyba talentu artystycznego młodzieży, czego przykładem niech będzie poniższe awangardowe dzieło ubiegłorocznych maturzystów z technikum mechanicznego. Przez dłuższy czas używałem go jako zakładki w ich repetytorium.