Nowa Huta obchodzi właśnie swoje siedemdziesiąte urodziny, całe lato pełne jest imprez mniej i bardziej oficjalnych, tych podniosłych i tych rozrywkowych. Hucznemu świętowaniu nie będzie końca. Rada Miasta uhonoruje budowniczych Nowej Huty, póki jeszcze niektórzy z nich żyją. Nad Zalewem mamy się wreszcie doczekać otwarcia tężni solankowej, zresztą nie będzie to jedyna nowohucka tężnia. Proste… Czytaj dalej Zacny chodnik
Wyniki dla „nowa huta”
Brudne okna w Bieńczycach
Jak widać na poniższym zdjęciu, mam brudne okna, a w dodatku przeżywam właśnie inwazję mrówek. Ale, jakby się skupić na tym, co jest na pierwszym planie, widać jeszcze, że Kraków to miasto nowoczesne i otwarte, Nowa Huta jest wymarzonym miejscem do mieszkania, pracy czy rozrywki, a Bieńczyce są zielone i piękne. Aż chce się żyć.… Czytaj dalej Brudne okna w Bieńczycach
Postapokaliptyczny Kraków
Pas startowy lotniska w Czyżynach, w pobliżu Klubu Studenckiego Kwadrat. W oddali widać centra handlowe i biurowce, ale tu jest jakby koniec świata. Czasami ktoś tędy idzie na skróty do pracy, na uczelnię albo do akademika. Czasami ktoś tu biega lub spaceruje z psem. W pogodne dni na skarpie zdarza się widzieć popijających piwko i… Czytaj dalej Postapokaliptyczny Kraków
Jim Carrey i maturzyści
Jeżeli – jako maturzysta lub maturzystka z województwa małopolskiego, podkarpackiego lub lubelskiego – przyjeżdżasz dokonać tak zwanego wglądu, czyli obejrzeć swoją ocenioną pracę maturalną w Okręgowej Komisji Egzaminacyjnej w Krakowie, zastanów się dwa razy, zanim wyrazisz zdziwienie, że miejsce, w którym udostępnia się prace do wglądu maturzystom jest ponurą ruderą i że do wynajętej sali… Czytaj dalej Jim Carrey i maturzyści
Jesień w Hucie
Z cyklu „Nowa Huta przepiękna”, szarówka na Kazimierzowskim. I jeszcze, z tego samego cyklu i osiedla, filozoficzne przesłanie na murze.
Cuda w tramwaju
Tramwaj linii 75, taka scena. Wszyscy pasażerowie w pobliżu tego młodzieńca zastanawiają się, czy napoczęta butelka z wódką, ktorą trzyma w ręku, to faktycznie wódka, czy coś innego. Gość zdaje się jednak być dość zmęczony i wyraźnie daje to po sobie poznać ciężkimi westchnieniami, jest niedziela rano, więc może faktycznie miał „pracowitą” nockę. Jest kontaktowy… Czytaj dalej Cuda w tramwaju
Na zawsze zdalnie
Dopiero co pisałem o zaletach nauczania zdalnego i o tym, że po powrocie na kampus pewnych rzeczy będzie mi brakowało. Dziś chciałbym dać przykład czegoś, co już na zawsze powinno pozostać na uczelni zdalne, a w każdym razie – powinna być taka opcja dla zainteresowanych. Dzisiaj odbyliśmy egzamin doktorski z języka angielskiego z kandydatem, który… Czytaj dalej Na zawsze zdalnie